Vetements to jedna z aktualnie najbardziej pożądanych marek wśród ludzi mody, ale również jedna z najbardziej innowacyjnych, swoją nową kolekcję przedstawili na tygodniu mody Haute Couture, a przy stworzeniu jej Demna Gvasalia współpracował z takimi markami jak: Brioni, Schott, Levi's, Comme Des Garcons Shirt, Reebok, Canada Goose, Dr. Martens, Juicy Couture, czy Manolo Blahnik. Kto by się spodziewał jeszcze jakiś czas temu że marka która w takim stopniu inspirująca się ulicą i tworząca, można powiedzieć brzydkie, lecz pożądane ubrania, zostanie zaproszona na tydzień mody Haute Couture i zaprezentuje tam kolekcje nie odbiegającą od jej DNA, gdzie królują obszerne formy, pozorny nieład i postrzępione materiały, można powiedzieć że to jest przeciwieństwo wysokiego krawiectwa, gdzie wszystko musi być wykonane idealnie i w dodatku własnoręcznie, jednak to że Vetements pokazało swoją kolekcję wśród takich gigantów Haute Couture jak Chanel czy Dior, zwiastuje zmiany w branży co jest dobrym zjawiskiem, bo jeśli coś się nie zmienia i nie rozwija to znaczy nie tyle co stoi w miejscu, a się cofa.
Kolekcja Vetements jest odwzorowaniem wielkomiejskich ulic, jednak dużo bardziej w stylu Demny, mamy tu zarówno inspirację ludźmi pracującymi w korporacjach, chodzącymi elegancko ubranymi w garnitury, robotnikami w odzieży roboczej, dresami, czy kobietami chodzącymi w delikatnych sukienkach. Jedną wspólną rzeczą dla całej kolekcji jest zabawa formą tak klasyczna dla Vetements, mamy tu zarówno bardzo duże ubrania, jak i sprawiające wrażenie przyciasnych, jednak co najważniejsze kolekcja mimo tak pozornie niepasujących do siebie materiałów i stli jest nadal całością i nie widać w niej rozwarstwień, któż jak nie Demna Gvasalia połączy dres, skórę, welur i materiał garniturowy w jedną spójną całość?
Opisując konkretne ubrania zacznę nietypowo od butów, które według mnie zdominowały całą kolekcję, nigdy wcześniej nie widziałem tak wysokich butów, sięgających aż po talię, gdyby połączyło się je paskiem wyglądałyby jak kowbojskie skórzane spodnie zakładane na jeansy żeby móc jeździć konno, występują one tu zarówno w klasycznych kolorach skóry jak i wściekłych pomarańczach, różach, zieleniach czy fioletach, mam nadzieję ze te buty wyjdą na ulice światowych stolic podczas zbliżających się tygodni mody, nie mogę o nich powiedzieć nic innego niż to że są genialne. Jednak przejdźmy do kluczowej części kolekcji czyli do samych ubrań, na wybiegu oczywiście nie zabrakło oversizowych bomberek, czy bluz dresowych, jednak bluzy to dosyć bogata część kolekcji, mamy tu zarówno takie z rozcięciem na ramieniu, mającym sprawiać wrażenie zniszczenia, z czterema rękawami, czy też z wąskimi ramionami które podchodzą do góry przy założeniu kaptura, no cóż myślę ze te ostatnie nie należą do najwygodniejszych bluz na świecie i do najładniejszych też nie, ale za to klasyczną bluzą od Vetements, czy taką z rozcięciem bym nie pogardził, wręcz bym jeszcze skakał z radości. Jak wspominałem w kolekcji są również garnitury, jednak o bardzo luźnej formie, mamy zarówno oversizowe marynarki, koszule, płaszcze, spodnie, czy bardzo ciekawe spodenki do garnituru które odświeżają tak klasyczną cześć garderoby, myślę że nie przeszłoby takie ubranie w korporacji, jednak na fashion weeku jak najbardziej i oczywiście sposób noszenia koszuli z jednym rozpiętym guzikiem w okolicy pępka, myślę że ikony stylu zaczną tak chodzić już niedługo i street style będzie tego pełny. W kolekcji mamy również piękne zwiewne przezroczyste sukienki z falbanką przy biuście, nie wiem czy nie jest to jedyna cześć tej kolekcji która nie zaburza w znacznym stopniu sylwetki noszącej to osoby, można o nich powiedzieć że są po prostu ładne, jednak tylko na osobie o pięknej figurze będzie się dobrze prezentowało.
Vetements jest jedną z moich ulubionych marek, która własnie przeżywa swój okres świetności i pojawia się zarówno na ulicach, najważniejszych tygodniach mody, w magazynach i na światowych gwiazdach, czego chcieć więcej, jednak mam nadzieję że marka braci Gvasalia jeszcze będzie się rozwijała w bardzo szybkim tempie i osiągnie jeszcze więcej niż do tej pory.
Strona
Świetnie napisany wpis. Czekam na wiele więcej
OdpowiedzUsuń