Przejdź do głównej zawartości

Mariusz Przybylski jesień-zima 2016 " Transplantacja "

Mariusz Przybylski jest na polskiej scenie modowej obecny od jedenastu lat, było to niezwykle udane i płodne artystycznie jedenaście lat. Projektant mimo tego że prowadzi dwie linię projektowe: główną sygnowaną jego nazwiskiem i tańszą Philosophy by Mariusz Przybylski to w tym sezonie dla swojej głównej marki zaprojektował dwie kolekcję; "Transplantacja" i "White Wolf" w tym poście chce się skupić na tej pierwszej. 

Mini kolekcja " Transplantacja" została stworzona w nurcie eko ponieważ wszystkie materiały użyte w tej kolekcji pochodzą z recyklingu, czego w życiu bym nie powiedział widząc tą kolekcję. W kolekcji przeważał kolor czarny i niebieski, które połączone zdolną ręką projektanta nabrały mrocznego klimatu. Na ubraniach roi się od cekinów, kryształów i błyszczących ornamentów, co ten ten mrok napełnia barokową duszą pełną przepychu i błysku. W kolekcji znajdziemy pełny przekrój ubrań od asymetrycznych seksownych sukienek, przez bluzy, koszulę, aż po garnitur ( który przez tą niebieską lamówkę wygląda jak piżama, co prawda elegancka piżama, ale nadal piżama). 

Zamysłem projektanta chyba było, aby w kolekcji znalazły się ubrania na każda okazję, co wyszło połowicznie, gdyż są takie projekty jak czarna bomberka z niebieskimi ornamentami z przodu, czarny top z niebieskimi cekinami i wycięciami na ramionach o cudownym kroju ( trzeci look ) albo czarna taliowana kamizelka z niebieskim brokatowym wzorem ( dobra dla gruszek ) niestety są też nieudane projekty na przykład czarna asymetryczna sukienka którą prezentowała Osi, nie wiem czy to zły rozmiar na nią, czy niefortunna poza, ale daleko jej do asymetrycznych sukienek spod ręki Anthonego Vaccarello  , koszule z przezroczystego materiału też zostały już pokazane w każdy możliwy sposób na prawie wszystkich wybiegach, w dodatku jest ciężka do ogrania dla zwykłej śmiertelniczki. 

Kolekcję dopełniały zmoczone, zaczesane do tyłu włosy i czarne kreski na oczach, reszta makijażu została tak potraktowana, aby jej nie było widać. Wszystkie elementy składają się w jedną całość w silną seksowną kobietę która wie czego chce i potrafi ten cel osiągnąć sama. W ubraniach Mariusza Przybylskiego raczej też widzę silne kobiety, pewne własnej wartości, ponieważ "szare myszki" raczej by się nie odważyły na takie kreację.  

Mimo tego że niektóre projekty są według mnie słabe, uważam że kolekcja " Transplantacja" jest warta uwagi i wyróżnia się spośród nie tylko polskich, ale również zagranicznych wybiegów, co dopełnia fakt że ubrania nie były szyte z własnych materiałów, ale z takich które były już użyte do produkcji innych ubrań. 

http://www.mariuszprzybylski.com/pl/


















Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sandra Kpodonou '18

     Dzisiaj przychodzę do was z kolekcją jednej z najbardziej cenionych przeze mnie polskiej projektantki, oczywiście chodzi mi o Sandrę Kpodonou, o której wszystkich kolekcjach możecie przeczytać na moim blogu, co prawda pierwszy post o kolekcji tej marki jest dość wątłej jakości,ale był pisany prawie dwa lata temu i dopiero zaczynałem pisanie o modzie.      Ale przejdźmy do kolekcji przeznaczonej na rok 2018 zatytułowanej "porno", podobną inspiracją ostatnio posłużyło się HBA, gdzie na koszulkach widniało logo jednej z najpopularniejszych stron z pornografią i cała stylizacja modeli kojarzyła się z takimi klimatami, jednak Sandra Kpodonou nie podchodzi tak dosłownie do tytułu swojej kolekcji, jak powiedziała w wywiadzie dla i-D " Dla mnie jest ono (porno) alternatywne do słowa "życie", które czasem może być rozkoszą, a czasem porażką. W moim zamyśle, pod tym hasłem może kryć się wszystko". A więc jak powiedziała projektantka tak zrobiła i w kolekcji...

Melancholia x Hajman

   Każdy kto śledzi mojego bloga, wiedział że kiedyś to się musi stać i że wrócę to Melancholii, czyli naszej polskiej marki jubilerskiej, którą uwielbiam, za łączenie starej filozofii z nowoczesnym wzornictwem i okraszenie tego szlachetnymi kruszcami. Sygnety tworzone przez Darię Malicką i Macieje Wodniaka ( założyciele marki) są nadal na mojej liście top of the top polskiego przemysłu jubilerskiego. Lecz dzisiaj nie będę ponownie skupiał się na moim absolutnym zafascynowaniu tą marką, a jej współpracą z młodym, mega zdolnym fotografem Hajmanem. Zarówno Hajman jak i Melancholia mają swoje wyrobione niepowtarzalne style i można by pomyśleć że nie są one na tyle spójne żeby razem zagrały, a jednak.    Mateusz Hajman tworzy zdjęcia które napawają nas tęsknotą do czasów młodości, jego prace wręcz zioną latami dziewięćdziesiątymi. Jego zdjęcia często są rozmazane, jak zza mgły, wykorzystuje on polaroidy które tworzą taki magiczny, melancholijny klimat, sprzeciwia on ...

Jak to jest z tymi futrami?

Futro kojarzy się mi z przedmiotem ekskluzywnym, który nie jest w zasięgu ręki i portfela przeciętnego człowieka. Futro kojarzy się także z wiecznymi sporami o to czy moralne jest noszenie naturalnych futer czy nie. Oczywiście futro kojarzy się też z takimi osobowościami jak Anna Wintour, Karl Lagerfeld albo Diane Pernet. W tym poście postaram się trochę rozjaśnić sprawę futer.