Małgorzata Salamon - Walk with me

Jak pomyślę o Małgorzacie Salamon to przychodzą mi na myśl jej bluzy o niebanalnych krojach z pięknymi haftami zwierząt , najbardziej z tej kolekcji zapadł mi w pamieć wzór " Dudek" i jakże by inaczej " Niegrzeczne Robaki". Jednak Małgorzata nie tworzy tylko kolekcji street'owych, ale również, można by rzec awangardowe, tak jak jej najnowsze dzieło " Walk with me", projektanta zaprasza nas żebyśmy poszli z nią śladem jej ubrań i Wiktorii Pszczółkowskiej ( z agencji UNITEDforMODELS ) która dzięki swojej dziecięcej urodzie kojarzy się z Alicją z Krainy Czarów, a klimat zdjęć z podróżą między realnym światem a tym wypełnionym magią. Bardzo ciekawy efekt daje kontrast tak dziecięcej urody modelki i mrocznych zdjęć, gdzie czerwone i zielone tło wpadają w czerń, a jedyne elementy scenografii pojawiają się pod butami modelki, ten minimalizm w otoczeniu pozwala skupić się na tym co najważniejsze czyli na ubraniach, zostając jeszcze w klimacie zdjęć muszę się zachwycić zdjęciem prezentującym zielony garnitur, może nie tyle zdjęciem, co nad tym że tkanina na której stoi modelka dzięki sprawia wrażenie wzburzonego morza, przez które stąpa modelka. Praca Katarzyny Sobury nad włosami i make up'em Wiktorii nie zgrywa się niestety z klimatem całej sesji, próbowała ona dodać mroku do tak uroczej i niewinnej urody modelki że wygląd dziewczyny zahacza wręcz o komizm, zaczynając od spuszczenia włosów na twarz co kojarzy nam się z już ikoniczną Samarą z horroru The Ring, po malunki na twarze nawiązujące do afrykańskich plemion, czy bóg wie czego. 
Na szczęście dość nieudany wizaż ratuje to co najważniejsze w tym przedsięwzięciu, czyli ubrania, co prawda mam jedną uwagę, lecz o niej na koniec, bo powinno się zaczynać od najmilszych informacji. Tą kolekcję można nazwać kapsułkową, niestety bo chciałbym zobaczyć szerszą kolekcję zaprojektowaną przez Małgorzatę, ale musimy się cieszyć z tej, bo jest z czego. Zacznę od tego co najbardziej mnie urzekło, czyli dwa płaszcze z elementami futrzanymi, ci którzy czytają mojego bloga wiedzą jak kocham futra, jednak płaszcze wykończone futrem dzięki Małgorzacie Salamon też pokochałem, pięknie się zgrywa ten gruby, kremowy płaszcz z futrem o podobnej barwie, jednak nie jest to w żadnym wypadku wybór dla kobiety o dużym biuście, czarny płaszcz też jest świetny, ma więcej futrzanych aplikacji i obie propozycje są raczej dla kobiety o bardzo smukłej sylwetce. W kolekcji nie zabrakło również takich klasyków jak garnitur jednak wyjątkowości nadał mu połyskujący zielony materiał we wzór moro, projektantka proponuje nam również sukienki, jedną czarną w paski położone pod różnym kontem od tych poziomych po ukośne a nawet prawie pionowe, niestety to także look dla kobiety o szczupłej sylwetce, jest też ceglasta sukienka o luźnym kroju ozdobiona frędzlami wszytymi w szew na wysokości łopatek, tą kreację już mogę zaproponować dla kobiet o sylwetkach z drobnymi mankamentami, bo jak wiemy to one nadają charakteru. Teraz muszę przejść do tego minusu o którym miałem napisać, może nie widać tego na zdjęciach, ale znaczna część ubrań jest wykonana ze sztucznych materiałów, jest to dla mnie ważny aspekt jeżeli pisze o kolekcji ponieważ kolekcja może być czarująca, ale niezdatna do noszenia przez użyte w niej materiały. Moje zdanie o tej kolekcji nawet mimo tego mankamentu jest pozytywne i polecam wam zakupy u Małgorzaty.

Strona : http://www.malgorzatasalamon.com/
_____________________________
model: Wiktoria Pszczółkowska UNITEDforMODELS
photo : Kasia Bielska
makeup & hair: katarzyna sobura makeup artist
set design: Witalis
studio: Daylight Studio