Przejdź do głównej zawartości

MOMI-KO - Let's Play Mahjong


MOMI-KO czyli marka modowa prowadzona przez Monikę Misiak-Kołsut, absolwentkę Międzynarodowej szkoły Kostiumografii i Projektowania Ubioru w Warszawie. Na XIII edycji polskiego Fashion Week'u pokazała swoją nową kolekcje, kolekcje Moniki są już stałymi bywalcami strefy OFF co nas bardzo cieszy.

Projektantka na sezon wioseono-letni roku 2016 zainspirowała się japońską grą mahjong ( nawet nie wiecie jak kiedyś nienawidziłem tej gry, ale to przez to że nie potrafiłem w nią grać) i japońską architekturą. Sama Monika mówi że za najlepszą inspirację służą jej podróże, ty razem trafiło na daleki wschód, który jest skarbnicą inspiracji ze względu na swoją oryginalną kulturę. Czy kolekcja odwzorowuje piękno tak odległego od nas kraju kwitnącej wiśni?

 Monika zazwyczaj tworzy piękne kolekcje idące z duchem czasu, co w tej zostało zatracone, przez użyte kroje i kolory ( biel łamana beżem, morska zieleń, albo khaki który już został pokazany w każdej możliwej odsłonie). Projektantka chciała pokazać swoją wariacje na temat kimona, szyjąc go z tkaniny w wzór puzzli z gry mahjong, która też sprawia że ta kolekcja nie jest współczesna, co potęguje jeszcze bardziej morska zieleń, która sama w sobie nie jest ładna.

Bardzo ciekawym zabiegiem użytym w kolekcji jest stworzenie frędzli z włóczki wełnianej w różnych odcieniach zieleni i różu co nawiązuje do trawy wyrastającej ze ścian japońskich budynków. Warte uwagi są też patchworkowe sukienki z białej, dzianiny wełnianej, wzbogacone aplikacjami z wspomnianej już włóczki. Nie mogę zapomnieć oczywiście o tym że w kolekcji zostały użyte naturalne materiały takie jak: jedwab, dzianina wełniana, bawełna i wełniana włóczka.

Mogę zaryzykować stwierdzeniem że najbardziej warte uwagi są białe półprzezroczyste sukienki, zwłaszcza ta z przedostatniego look'u z kaskadowym dekoltem i asymetrycznymi szwami/zakładkami na spódnicy, świetna jest też sukienka o kroju kimona z obciętymi rękawami ( które są najpiękniejszą częścią kimona ), ciemnozielonymi lampasami i "trawą" z włóczki u spodu spódnicy. W kolekcji też pojawiła się wariacja na temat szmizjerki ( jak wiecie jestem wielkim fanem tego typu sukienek) jednak luźna stójka i poszerzająca się część przeznaczona na guziki ( swoją drogą, ciekawy zabieg stworzenie koszuli która z jednorzędowej przechodzi w dwu) odpycha mnie od siebie.

Przechodząc do oceny, nie uważam że to jest najlepsza kolekcja marki MOMI-KO i uważam że po niej przyjdzie dużo lepszych kolekcji, moja surowa oceny może wynikać z tego że widziałem kolekcję dyplomową Moniki i wiem na co ją stać a ta kolekcja trochę mnie zawiodła, jednak jest w niej kilka elementów które są warte uwagi. Na koniec chciałbym zauważyć że stylizacja, makijaż i make-up jeszcze bardziej pogrążył kolekcję, więc apeluję o to aby przykładać większą wagę do tej części pokazu bo ona potrafi zepsuć całą kolekcję.



Strona : www.momi-ko.pl












Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sandra Kpodonou '18

     Dzisiaj przychodzę do was z kolekcją jednej z najbardziej cenionych przeze mnie polskiej projektantki, oczywiście chodzi mi o Sandrę Kpodonou, o której wszystkich kolekcjach możecie przeczytać na moim blogu, co prawda pierwszy post o kolekcji tej marki jest dość wątłej jakości,ale był pisany prawie dwa lata temu i dopiero zaczynałem pisanie o modzie.      Ale przejdźmy do kolekcji przeznaczonej na rok 2018 zatytułowanej "porno", podobną inspiracją ostatnio posłużyło się HBA, gdzie na koszulkach widniało logo jednej z najpopularniejszych stron z pornografią i cała stylizacja modeli kojarzyła się z takimi klimatami, jednak Sandra Kpodonou nie podchodzi tak dosłownie do tytułu swojej kolekcji, jak powiedziała w wywiadzie dla i-D " Dla mnie jest ono (porno) alternatywne do słowa "życie", które czasem może być rozkoszą, a czasem porażką. W moim zamyśle, pod tym hasłem może kryć się wszystko". A więc jak powiedziała projektantka tak zrobiła i w kolekcji...

Wywiad - Łukasz Zarzyczny- Właściciel SVOI

Łukasz Zarzyczny- Właściciel butiku SVOI w domu handlowym Mysia 3, w którym gromadzi ciekawych polskich projektantów i promuje ich twórczość. Ostatnio zostałeś samodzielnym właścicielem butiku w Mysiej, co skłoniło Cię do tak postępowego kroku? Zostałem samodzielnym właścicielem nowego projektu na Mysiej 3 o nazwie SVOI. Wcześniej  prowadziłem Młodą Polskę, ale razem z partnerami biznesowymi stwierdziliśmy, że lepiej będzie,  jeżeli to ja wprowadzę autorskie zmiany i nowe pomysły. Lubię mieć swobodę decyzji i  podejmować je samodzielnie – po konsultacji z moim zespołem. Już od samego początku miałem  gdzieś w głowie taką myśl, że prędzej czy później tak to się skończy, a w sumie zacznie.   Czy możemy się spodziewać jakichś diametralnych zmian, jeśli tak to jakich? Dla mnie to duże zmiany. Przez rok pracy w Młodej Polsce nawiązałem współpracę ze  wspaniałymi ludźmi i stworzyłem dużo autorskich projektów, dlatego dalej będę kontynuował  swoją...

Misbhv wiosna-lato 2016

   Jak wiecie, jest kilka polskich marek, czy projektantów którzy osiągnęli sukces i popularność na skalę światową, a nie tylko w Polsce. Kogo możemy zakwalifikować do tej grupy? Na pewno fenomenalną Gosie Baczyńską, jakiś czas temu Aloha From Deer, czy UEG, ale największy sukces bezapelacyjnie osiągnęła Natalia Maczek, ze swoim "dzieckiem" MISBHV, ubrania jej marki zobaczymy zarówno w Tokio, Warszawie, Londynie, czy Hong Kongu, jednak nie można pominąć tego że widujemy je nierzadko w street styles ze światowych Fashion Weeków i są wyróżniane przez takie magazyny jak  Vogue francuski , nie zapominajmy też o tym że ubrania z metką MISHBV widujemy na gwiazdach takich jak: cudowna  Kylie Jenner ,  A$AP Rocky , czy  Jourdan Dunn  która lubi ubrać się w ubrania polskiej marki na imprezę nad basenem, no i oczywiście w ubraniach MISBEHAVE lubi pokazywać się alternatywna IT-GIRL która wystąpiła między innymi w teledysku Rihanny  Sita Abellan . Więc jak...