Przejdź do głównej zawartości

Małgorzata Salamon "Serenity" wiosna-lato 2016



     Dzisiaj mam przyjemność wam zaprezentować nową kolekcję Małgorzaty Salomon, o tej projektantce już pisałem  przy okazji jej kolekcji zatytułowanej " Walk with me", wtedy bardzo podobała mi się poprzednia kampania projektantki, podobnie jest przy jej nowym dziele zatytułowanym " Serenity" który jest inspirowany delikatnością kobiecej natury, co jest ciekawe, ponieważ większość projektantów mówi że swoje ubrania kierują do silnych kobiet, ale czy zawsze trzeba być silnemu, czy czasem więcej szczęścia nie daje oddanie się w czyjeś ręce, nie ważne czy kobiety czy mężczyzny, ważne jest to że nie zawsze musimy być twardzi i nieskrępowani w podążaniu za celem. Jednak pamiętajcie że ludzka psychika jest złożona i możesz być silna i niezależna, będąc jednocześnie delikatna i żyjąca w harmonii sama ze sobą.
     Jak pewnie zauważyli moi czytelnicy, często wykorzystuję modę do dyskusji na ważniejsze tematy, jednak przejdźmy już do sesji zdjęciowej autorstwa Karoliny Zajączkowskiej, która za pomocą fotografii pokazała, krótką historię dwóch kobiet, w które wcieliły się Agnieszka Dragon i Nastazja Gonera, dwie postacie możemy interpretować na naprawdę wiele sposobów, możemy w nich ujrzeć siostry, przyjaciółki, czy partnerki, które w melancholijnej ciszy podróżują po szarej codzienności, jaką są blokowiska, czy mieszkanie z przecudowną ścianą z białych cegieł, mówiłem to milion razy, ale powtórzę, że kocham jak do mody można przypiąć historię, nieoczywistą, którą każdy sam sobie układa. Może nie są to najpiękniejsze zdjęcia jakie widziałem, ale ich historia i to że wyglądają jak kadry z filmu, pozwala mi na ustawienie tych zdjęć w moim rankingu najlepszych polskich kampanii.
     Zanim przejdę do samych ubrań to muszę wspomnieć jeszcze o tym że przy tworzeniu kolekcji Małgorzaty pomagała jej wrocławska artystka Ewa Służyńska, która zaprojektowała wzory haftów, przedstawiające sportsmenki, osobiście moim ulubionym jest haft krępej tancerki z wstążką, genialna jest a bomberka z nią na plecach to moje jak na razie marzenie numer jeden, bomberka to mój ulubiony projekt, jednak najlepszy to czerwona koszula z falbaną na biuście, cudowna, niech moda na wysmakowane falbany trwa długo, w kolekcji nie zabrakło również klasyków jak szary płaszcz do połowy łydki i z minimalistycznymi klapami, czy sukienka t-shirtowa z rozcięciami na ramionach, ale to nie koniec dobrego bo Małgorzata wprowadziła do swojej kolekcji również nutkę sportu, za sprawą przeciwdeszczowych kurtek, które co prawda nie grzeszą urodą i nie są wysmakowane jak chociażby koszula z falbaną, ale mam nadzieję że naprawdę chronią przed deszczem i wiatrem, ale w tym nurcie powstał też ciekawy projekt jakim są luźne spodnie dresowe, z minimalistycznym lampasem i rozcięciami na kolanach, poproszę je w zestawie z bomberką, czyż nie są prze-genialne? Ostatnio zaczynają podobać mi się ubrania, których kiedyś nigdy bym nie założył, czy to znak że staję się prawdziwą ofiarą mody? Jednak dla takich projektów mogę stać się tą ofiarą.
     Jak ja kocham pisać o dobrych kolekcjach, zwłaszcza polskich projektantów, już jest dużo tematów do pisania, a mam nadzieję że wraz z czasem będą się one zwiększać i zwiększać, a jedyne co jest lepsze od pisania o polskich zdolnych projektantach to noszenie ich ubrań i naprawdę polecam kupowanie u nich a nie w sieciówkach, bo przynajmniej wiesz gdzie je produkują i w 99% nie są to kraje jak Bangladesz, czy Chiny, a Polska i inne kraje Unii Europejskiej i oczywiście wspierasz młodych, zdolnych polaków.

Strona

___________________

Fotografia: Karolina Zajączkowska
modelka: Agnieszka Dragon, Nastazja Gonera
make up i włosy: Katarzyna Sobura  
postprodukcja: Karolina Zajączkowska






Lookbook:




















Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sandra Kpodonou '18

     Dzisiaj przychodzę do was z kolekcją jednej z najbardziej cenionych przeze mnie polskiej projektantki, oczywiście chodzi mi o Sandrę Kpodonou, o której wszystkich kolekcjach możecie przeczytać na moim blogu, co prawda pierwszy post o kolekcji tej marki jest dość wątłej jakości,ale był pisany prawie dwa lata temu i dopiero zaczynałem pisanie o modzie.      Ale przejdźmy do kolekcji przeznaczonej na rok 2018 zatytułowanej "porno", podobną inspiracją ostatnio posłużyło się HBA, gdzie na koszulkach widniało logo jednej z najpopularniejszych stron z pornografią i cała stylizacja modeli kojarzyła się z takimi klimatami, jednak Sandra Kpodonou nie podchodzi tak dosłownie do tytułu swojej kolekcji, jak powiedziała w wywiadzie dla i-D " Dla mnie jest ono (porno) alternatywne do słowa "życie", które czasem może być rozkoszą, a czasem porażką. W moim zamyśle, pod tym hasłem może kryć się wszystko". A więc jak powiedziała projektantka tak zrobiła i w kolekcji...

Melancholia x Hajman

   Każdy kto śledzi mojego bloga, wiedział że kiedyś to się musi stać i że wrócę to Melancholii, czyli naszej polskiej marki jubilerskiej, którą uwielbiam, za łączenie starej filozofii z nowoczesnym wzornictwem i okraszenie tego szlachetnymi kruszcami. Sygnety tworzone przez Darię Malicką i Macieje Wodniaka ( założyciele marki) są nadal na mojej liście top of the top polskiego przemysłu jubilerskiego. Lecz dzisiaj nie będę ponownie skupiał się na moim absolutnym zafascynowaniu tą marką, a jej współpracą z młodym, mega zdolnym fotografem Hajmanem. Zarówno Hajman jak i Melancholia mają swoje wyrobione niepowtarzalne style i można by pomyśleć że nie są one na tyle spójne żeby razem zagrały, a jednak.    Mateusz Hajman tworzy zdjęcia które napawają nas tęsknotą do czasów młodości, jego prace wręcz zioną latami dziewięćdziesiątymi. Jego zdjęcia często są rozmazane, jak zza mgły, wykorzystuje on polaroidy które tworzą taki magiczny, melancholijny klimat, sprzeciwia on ...

Jak to jest z tymi futrami?

Futro kojarzy się mi z przedmiotem ekskluzywnym, który nie jest w zasięgu ręki i portfela przeciętnego człowieka. Futro kojarzy się także z wiecznymi sporami o to czy moralne jest noszenie naturalnych futer czy nie. Oczywiście futro kojarzy się też z takimi osobowościami jak Anna Wintour, Karl Lagerfeld albo Diane Pernet. W tym poście postaram się trochę rozjaśnić sprawę futer.